Przez wiele dziesiΩcioleci Ba│tyk by│ nieco zapomnianym zak▒tkiem Europy. Za morze kulturotw≤rcze uchodzi przede wszystkim Morze ªr≤dziemne, Ba│tykowi przypada w opinii publicznej rola przede wszystkim gospodarcza. I za ka┐dym razem pewnej dozy samozaparcia wymaga przekonywanie, ┐e r≤wnie┐ i ten akwen fascynowa│ i inspirowa│ tw≤rc≤w, ┐e w mrocznym piΩknie Ba│tyku znajdowali natchnienie arty╢ci tej miary co Martin Opitz, Tomasz Mann, Fiodor Dostojewski, Karen Blixen, Günter Grass i wielu innych. DziΩki ╢wiadomym dzia│aniom politycznym, pocz▒wszy od lat dziewiΩµdziesi▒tych dwudziestego wieku wizerunek Morza Ba│tyckiego zaczyna siΩ powoli zmieniaµ dla wielu ╢rodowisk kultury; zdarzenia artystyczne maj▒ce miejsce w tym regionie staj▒ siΩ coraz bardziej czytelne i godne uwagi. Przed narodami zamieszkuj▒cymi wybrze┐e Ba│tyku otworzy│y siΩ mo┐liwo╢ci zupe│nie pionierskiej wsp≤│pracy i wymiany d≤br kultury, jakich nie do╢wiadczyli nigdy nasi przodkowie. Imponuj▒cy pod ka┐dym wzglΩdem dorobek Hanzy, najdoskonalsj dot▒d organizacji nadba│tyckiej, powsta│ przede wszystkim pod dyktatem Lubeki i jΩzyka ╢rodkowodolnoniemieckiego. Dla ca│ego regionu by│y to wzorce cywilizacyjnie, ekonomicznie i kulturalnie najbardziej atrakcyjne. Dzisiejsza sytuacja stwarza jednak zupe│nie now▒ jako╢µ: mo┐liwo╢µ wzajemnego bogacenia siΩ duchowego poprzez kontakt z kulturami dziewiΩciu odrΩbnych, niepodleg│ych kraj≤w, z kt≤rych ka┐dy zadba│ w ci▒gu ostatnich kilku stuleci o wykszta│cenie w│asnej to┐samo╢ci. Zbli┐aj▒ je podobne do╢wiadczenia historyczne, wyzwania natury, surowy klimat, ale te┐ wiele r≤┐ni: aspiracje, styl ┐ycia, systemy warto╢ci. S▒ do siebie na tyle podobne, by rozumieµ siΩ w p≤│ s│owa, na tyle odrΩbne - by byµ siebie ciekawymi. Stan to o wiele bardziej inspiruj▒cy ni┐ dominacja jednej tylko formacji kulturowej, co by│o prawdopodobnie przyczyn▒ faktu, ┐e mimo swej potΩgi ekonomicznej Hanza nie sta│a siΩ nigdy potΩg▒ artystyczn▒, dor≤wnuj▒c▒ o╢rodkom po│udniowej i zachodniej Europy. Dzisiaj zarysowa│a siΩ szansa, by tak&surywalizacjΩ podj▒µ. DziΩki wsp≤│pracy, lepszemu wzajemnemu poznaniu siΩ, powstaje nowa jako╢µ, bΩd▒ca z ca│▒ pewno╢ci▒ coraz wiΩksz▒ konkurencj▒ dla tw≤rczo╢ci powstaj▒cej w basenie Morza ªr≤dziemnego. Dlatego te┐ powo│anie przed piΩcioma laty Nadba│tyckiego Centrum Kultury by│o strza│em w dziesi▒tkΩ. Zdarzy│o siΩ tak z inicjatywy Wojciecha Bonis│awskiego, dyrektora Wydzia│u Kultury UrzΩdu Wojew≤dzkiego w Gda±sku oraz ≤wczesnego dyrektora Wojew≤dzkiego O╢rodka Kultury Tomasza Bedy±skiego. P≤│ roku p≤╝niej rola dyrektora kszta│tuj▒cej sw≤j wizerunek instytucji przypad│a mi w udziale. Od tego czasu mam nieustanne poczucie uczestnictwa w fascynuj▒cym, pionierskim do╢wiadczeniu. Za tych piΩµ owocnych lat serdecznie dziΩkujΩ ┐yczliwej publiczno╢ci, dziennikarzom opisuj▒cym nasze dokonania oraz instytucjom i firmom, kt≤re wspieraj▒ materialnie projekty NCK. DziΩkujΩ nadba│tyckim partnerom, dzisiaj ju┐ niejednokrotnie przyjacio│om, bez kt≤rych nie wyobra┐amy sobie naszego istnienia. DziΩkujΩ wszystkim, kt≤rzy przezstatnie piΩµ lat wsp≤│tworzyli wizerunek Nadba│tyckiego Centrum Kultury. Do zobaczenia przy okazji kolejnych imprez w Ratuszu Staromiejskim w Gda±sku.