Ministerstwo Finansów zaprezentowało Białą Księgę Podatków. Ministerstwo proponuje od nowego roku podatek dochodowy od osób fizycznych według, dwóch stawek, a nie - jak obecnie - według trzech. Stawki mają wynosić 22 i 32 procent.
Minister Finansów - Leszek Balcerowicz podczas briefingu po posiedzeniu KERM zaprezentował "Białą Księgę systemu podatkowego".
Od przyszłego roku Ministerstwo Finansów planuje zlikwidować większość ulg podatkowych, mi.in. na budowę domów. Jednak ci, którzy rozpoczęli lub rozpoczną budowę przed 1999 rokiem, zachowają prawo do ulgi.
Likwidacji uległy by również ulgi na:
- oszczędzanie w kasach mieszkaniowych
- budowę domów na z mieszkaniami na wynajem
- dla inwalidów
- odpłatne dokształcanie
- naukę dzieci w szkołach społecznych i prywatnych
- naukę na wyższych uczelniach
- przyrządy i pomoce naukowe
- prywatne leczenie
- za ufundowanie prywatnej renty i prywatnego stypendium
W 2000 roku Ministerstwo Finansów chiałoby zlikwidować możliwość wspólnego opodatkowania się małżonków oraz samotnych rodziców z dziećmi.
W 2000 roku w Polsce obowiązywałby już podatek liniowy. Każdy zarabiający Polak płaciłby według jednej, 22% stawki. Znikną wtedy niemal wszystkie ulgi, dostalibyśmy też znacznie któtszy i prostszy formularz PIT. Podatek dochodowy płaciliby również rolnicy : na podstawie prowadzonej księgi albo w oparciu o dochód szacunkowy z jednego hektara.
Leszek Balcerowicz przekonywał, że podniesienie stawki najniższej (z obecnych 19% na 22%) nie spowoduje większego obciążenia podatkowego osób z niskimi dochodami.: - Dwukrotnie wyższa niż teraz będzie kwota dochodów zwolnionych z opodatkowania. W 1999 roku wyniesie 3600 zł(300 zł miesięcznie) - w skali podatkowej to 792 zł, a od 2000 roku - 4200 zł (350 zł miesięcznie) - powiedział wicepremier.
Tak więc osoba, która w przyszłym roku uzyska miesięczne dochody w wysokości 800 zł brutto (9600 zł rocznie), zapłaci podatek w wysokości: (9600x22%) - 792 = 1320 zł. Efektywna stawka podatkowa wynosiłaby zatem nie 22 %, ale 13,75 %.
Tymczasem wdług obowiązujących dziś przepisów podatkowych zapłaciłaby: (9600x19%) - 336,6 = 1487,4 zł.
Czyli efektywna stawka podatkowa wynosiłaby 15,49 %.
Z wyliczeń wynika, że efektywna stawka podatkowa rosłaby razem ze wzrostem dochodów, bo suma dochodu zwolniona od podatku będzie dla wszystkich podatników jednakowa.

Za 4 lata jedną stawkę 22 procentową, objęte mogą być również przedsiębiorstwa.
W tym tygodniu KERM jeszcze raz będzie się zajmował reformą podatkową. Aby proponowane zmiany weszły w życie, musi je zaakceptować rząd, Sejm oraz prezydent.

Te zmiany sprawią - zdaniem balceowicza - że "Polska stanie się krajem, w którym warto inwestować".
Mają także ograniczyć szarą strefę, bo niskie podatki zachęcały do ujawnienia dochodów. A obecny skomplikowany system odliczeń i ulg stanowi zachęte do uchylania się od płacenia podatków.
|