Marek
Pietruszka
(Prezes Legii Daewoo W-wa)
"Nie ja podejmowałem decyzję"
Prezes klubu Legia Daewoo
Marek Pietruszka poinformował dziennikarza PAP, że wszystkie
bilety zakupione na sobotni ligowy mecz Legia Daewoo - Lech Poznań
zachowają ważność w przypadku gdy spotkanie to zostanie
rozegrane w innym terminie.
Kibice poznańskiego klubu nie byli zadowoleni z takiego rozwiązania.
Woleli otrzymać zwrot zapłaconej sumy, bo nie mają pewności
czy przyjadą ponownie do stolicy.
Sytuacja jest wyjątkowa - jaka jest opinia pana, czy należało
grać czy strajkować ? - dziennikarz PAP spytał M. Pietruszkę.
- Nie ja podejmowałem decyzję o tym, że drużyna nie przystąpi
do ligowego meczu. Uczynił to Zarząd SSA Legia Daewoo. Kiedy
dochodzi do tego rodzaju protestu zawsze jest niebezpieczeństwo
spotkania się z nieprzychylną reakcją widzów. Dziś na szczęście
było inaczej. Dlatego legioniści i lechici zagrali tu pokazówkę,
aby ewentualnie rozładować atmosferę. Nie chciałbym, abyśmy
częściej musieli decydować się na podobne nadzwyczajne rozwiązania.
Staram się, w miarę możliwości, zachowywać trzeźwą ocenę
sytuacji, nie dopuszczać aby górę brały emocje. Po co naszym
reprezentantom w europejskich pucharach te niepotrzebne nerwy ?
Należało w swoim czasie dyskutować. Uzgadniać stanowisko w
gabinetach, stosować argumenty poza stadionami. Te służyć
powinny do gry w piłkę i uprawiania sportu. Szkoda, że trzeba
było zajść tak daleko, aż do ligowego strajku, który przecież
popsuje nasz wizerunek. (PAP)
copyright by adyn