Janusz
Wójcik
(selekcjoner reprezentacji
Polski)
"Nie mam z tym nic wspólnego"
Jednym z obserwatorów
meczu piłkarskiej ekstraklasy Legia Daewoo Warszawa - Lech
Poznań miał być selekcjoner reprezentacji Polski Janusz
Wójcik. Spotkanie na znak protestu obu klubów - żądających
ustąpienia prezesa PZPN, Mariana Dziurowicza - nie doszło
jednak do skutku.
Zamierzałem mecz w Warszawie, a także niedzielny Amiki z
Widzewem, obejrzeć jako ostatnie sprawdziany kandydatów do
reprezentacji przed meczem z Izraelem (18 sierpnia) - powiedział
Wójcik - Na pewno odwołanie ligowych spotkań nic dobrego nie
przyniesie drużynie narodowej.
Z drugiej strony należy liczyć się z wolą klubów. W
przeszłości wiele złego działo się w polskiej piłce, więc
nie należy się dziwić takiej formie protestu.
Szkoleniowiec poproszony o skomentowanie wypowiedzi niektórych
działaczy PZPN twierdzących, że jest inspiratorem takiego
działania klubów odparł: Nie mam z tym nic wspólnego .
copyright by adyn